Absolutna dominacja Jana Kisiela w Audi Sport TT Cup

audi

Za nami fantastyczny weekend Audi Sport TT Cup na niemieckim torze Oschersleben. Jan Kisiel w znakomitym stylu wygrał trening, kwalifikacje i obydwa wyścigi. Dzięki uzyskanym wynikom Polak został zdecydowanym liderem klasyfikacji generalnej serii.

 

Jan Kisiel zdeklasował rywali w czwartej rundzie pucharu Audi Sport TT. Już podczas piątkowego treningu pokazał się z dobrej strony uzyskując najlepszy czas i wyprzedzając drugiego kierowcę o ponad 0,3 sekundy. W sobotnich kwalifikacjach Polak potwierdził znakomitą dyspozycję. Wykręcił dwa najszybsze kółka i po raz pierwszy wywalczył pole position, zarówno do pierwszego jak i drugiego wyścigu.

 

W sobotniej rywalizacji Polak potwierdził fantastyczna formę. Tuż po starcie spadł na drugą pozycję za Dominika Peitza, jednak dzięki doskonałej jeździe i woli walki odzyskał prowadzenie w wyścigu. Pierwszego miejsca nie oddał już do końca zawodów i został pierwszym kierowcą stawki, który zwyciężył w dwóch startach!  Wygrana w siódmym wyścigu sezonu zapewniła naszemu kierowcy pozycję lidera klasyfikacji generalnej Audi Sport TT Cup.

 

Niedzielny start ponownie należał do Jana Kisiela. Prowadził on od startu do mety nie dając rywalom szans na wyprzedzenie. Na mecie Polak zameldował się z 1,5-sekundową przewagą nad drugim Joonasem Lappalainenem. Trzeci był Uwe Alzen. Po dzisiejszych zawodach Polak objął zdecydowane prowadzenie w klasyfikacji generalnej.

 

Zawodnicy mają za sobą cztery weekendy wyścigowe Audi Sport TT Cup. Po ośmiu startach liderem serii jest Jan Kisiel z 149 punktami na koncie. Drugie miejsce ze stratą 9 punktów zajmuje Nicolaj Moller Madsen, a trzeci jest Dennis Marschall ze 121,5 punktami. Kolejna runda serii już za dwa tygodnie na legendarnym torze Nurburgring.

 

Jan Kisiel:Jestem niezmiernie szczęśliwy po tym weekendzie. Planowaliśmy atak na pozycję lidera na Oschersleben i wszystko ułożyło się po naszej myśli. Już w piątkowym treningu pokazaliśmy dobre tempo i udowodniliśmy, że będziemy groźni. Sobotnie kwalifikacje i podwójne pole position tylko to potwierdziły. Wreszcie zwycięstwo w obydwu wyścigach i objęcie prowadzenia w klasyfikacji generalnej dopełniły szczęścia. To fantastyczne uczucie móc dwukrotnie wysłuchać Mazurka Dąbrowskiego. Teraz tylko dwa tygodnie przerwy i wracamy na tor. Już nie mogę się doczekać startów na Nurburgring gdyż, podobnie jak Oschersleben, jest on jednym z moich ulubionych torów. Liczę na powtórzenie udanego weekendu!